Zbyt mało

22/05/2016 

Brak stabilizacji finansowej jest według 45 procent Polek przyczyną późnego macierzyństwa. Znakiem czasów jest to, że rodzinne wartości schodzą na dalszy plan.

mediaproductionjb004

Wiele kobiet podąża za współczesnymi trendami i stawia bardziej na karierę i samorealizację, niż rodzicielstwo. Na dziecko często brakuje czasu lub sił. Marzenia o powiększeniu rodziny – panie realizują coraz później. Ale kiedy już pojawia się dziecko na świecie, czy poświęcamy mu tyle czasu, ile potrzeba?

- Problem nie dotyczy wyłącznie kobiet. Porównując dzisiejszego dwudziestokilkuletniego mężczyznę z jego równolatkiem sprzed 30 lat, dostrzeglibyśmy duże rozbieżności w zakresie stawiania sobie celów i ogólnie podejścia do życia – powiedziała psycholog z firmy Telemedi.co, Ewelina Wojtków.

mediaproductionjb01

Jak podaje Główny Urząd Statystyczny liczba kobiet, które urodziły pierwsze dziecko mając 35–39 lat, wzrosła w ciągu ostatnich lat o 70 procent. Decyzja o urodzeniu dziecka po 30. roku życia ma swoje plusy. Starsze wiekiem mamy zwykle są już stabilne zawodowo i finansowo. To pozytywnie wpływa na ich poczucie bezpieczeństwa oraz świadomość własnej wartości. Lepiej realizują propagowany przez media model kobiety multifunkcjonalnej, perfekcyjnie wykonującej wszystkie swoje obowiązki. Są bardziej asertywne. Potrafią też koncentrować się na celach i potrzebach, które rzeczywiście są ważne dla nich i dziecka. To jednak nie koniec korzyści. Ciąża w późniejszym wieku psychicznie odmładza. I choć późne macierzyństwo ma wiele blasków, pojawiają się też cienie.

- Ciąża to duże obciążenie dla organizmu, tymczasem jego wydolność maleje wraz z wiekiem. Zwiększa się też ryzyko urodzenia dziecka z wadą genetyczną, ponieważ jakość komórek jajowych się pogarsza. Dlatego należy pamiętać o regularnych wizytach u lekarza,. Trzeba dbać o siebie i wraz ze specjalistą kontrolować przebieg ciąży – dodała ekspert.

mediaproductionjb00

Macierzyństwo oczywiście wiąże się ze spędzaniem czasu z dzieckiem. To, jak wskazują sondaże nie wygląda już tak różowo. Ankieta przeprowadzana przez jedną z firm pożyczkowych daje obraz tej sytuacji. Co ciekawe, na brak kontaktu z pociechami bardziej narzekają… ojcowie niż matki. Problemem jest brak czasu dla dzieci i rodziny. Ta ostatnia, przegrywa z pracą. W swoim życiu ten dyskomfort odczuwa 20 procent matek oraz 37 proc. ojców. W przypadku panów - w ciągu ostatnich 12 miesięcy - odsetek wzrósł aż o 10 procent.

mediapoductionjb002

- To pokazuje, jak zmienia się podejście mężczyzn do rodzicielstwa. Ojcowie chcą być coraz bardziej zaangażowani w opiekę nad pociechami – podsumowała psycholog.

Jedynie co dziesiąty Polak poświęciłby czas dla partnera na rzecz wyższych zarobków. Znacznie szersze grono osób czuje niedosyt, jeśli chodzi o bycie razem.

- 26 procent z nas wolałoby spędzać więcej chwil ze swoją drugą połową. To wynik o 8 proc. wyższy niż w poprzedniej edycji naszego badania – poinformowała z kolei kierownik ds. komunikacji z firmy Provident Polska, Karolina Łuczak.

Warto dbać także o jakość rodzinnego kontaktu. Specjaliści radzą, żeby dużo rozmawiać. To podstawa wszystkiego. Jeśli edukacja, to najlepiej przez zabawę. A zabawa, wiadomo – jak najbardziej kreatywna.

mediaproductionjb02

- Czas spędzony z bliskimi jest cenny, dlatego przedsiębiorcy powinni wspierać akcje, które pozwalają pracownikom go wydłużyć i lepiej wykorzystać – dodała na zakończenie kierownik ds. społecznej odpowiedzialności biznesu z firmy Provident Polska. Małgorzata Domaszewicz.

mediaproductionjb003

Godzina, dwie, a może pół dnia? Zbyt mało – tak w sondażu odpowiada 28 procent rodziców. To o 6 procent więcej niż w roku ubiegłym. A ty ile czasu poświęcasz dziennie swoim dzieciom i rodzinie?

 

 

opr. ghostinfo, foto: Jola Babij /Media Production JB

*firmy i media zainteresowane skorzystaniem z naszych usług (zdjęcia, artykuły, wywiady etc.) zapraszamy do kontaktu: mediaproduction.jb@gmail.com