Laser kontra tatuaż

17/11/2016

Tatuaż, choć często jest wymarzoną ozdobą, może stać się uciążliwy i niechciany. Na przykład wtedy, gdy zbyt pochopnie podejmie się decyzję o jego zrobieniu, bądź gdy końcowy efekt jest zupełnie niesatysfakcjonujący. W jaki sposób można go wtedy usunąć?

jola babij media 331

Przede wszystkim, dużo zależy od rodzaju tatuażu. Trzeba wziąć pod uwagę sposób jego wykonania, wielkość, umiejscowienie i kolor. Wbrew pozorom, trudniej usunąć barwniki ciemne niż te jasne jak żółty czy zielony. Istotne, by odpowiednio przygotować się do zabiegu. Skóra nie powinna być opalona, a ponadto przeciwwskazaniem jest przyjmowanie leków fotouczulających oraz preparatów z nagietkiem, dziurawcem i witaminą A. Nie należy też podejmować się zabiegu w przypadku ciężkich chorób skóry, skłonności do bliznowców i aktywnych zmian nowotworowych.

Aby usunąć tatuaż, trzeba zlikwidować barwnik. Sposobami na to są m.in. dermabrazja i zabieg laserowy. Dermabrazja to zabieg bolesny i inwazyjny, zazwyczaj potrzebne jest przy nim miejscowe znieczulenie. Polega na usunięciu naskórka, nawet do skóry właściwej, więc wywołuje krwawienie. Po zabiegu skóra może być zaczerwieniona i bolesna, a gojenie trwa do dziesięciu dni. Najlepsze efekty przynosi stosowanie dermabrazji na niewielkich i kościstych fragmentach ciała. Laserowe usuwaniu tatuażu to metoda zdecydowanie mniej inwazyjna, a co za tym idzie, bardziej bezpieczna. Ryzyko powstawanie blizn jest zminimalizowane, a okres rekonwalescencji znacznie krótszy. Dotychczas dostępna na rynku Technologia Q-switch, wykorzystuje impulsy lasera o długości nano-sekundowej (jedna miliardowa sekundy).

Nowością na rynku jest laser drugiej generacji Discovery Pico. Wykorzystuje on najbardziej zaawansowaną technologię, doskonale sprawdzającą się przy usuwaniu zmian pigmentacyjnych, tatuaży w różnych kolorach oraz prewencji anti-aging. Ultrakrótkie impulsy lasera generują efekt fotoakustyczny, który trafia bezpośrednio do cząsteczek pigmentu, pozostawiając otaczające tkanki nietknięte. W porównaniu do laserów Q-Switch, które rozbijają barwnik na mniejsze cząstki, laser Discovery Pico rozbija je na drobny pył, który jest zdecydowanie łatwiej eliminowany przez układ odpornościowy człowieka. Wyróżnia go też dwukrotnie mniejsza ilość zabiegów potrzebnych do usunięcia tatuażu.

– Discovery Pico to najmocniejszy na rynku laser tego typu. Ma dwa razy większą moc niż inne lasery pikosekundowe i jest wyposażony w wiązkę neodymowo-yagową (Nd:YAG). Generuje on aż 800 mJ energii i 1,8 GW mocy. Co więcej, umożliwia pracę również w trybach Q-Switch oraz dodatkowo posiada głowicę IPL - niezastąpioną przy leczeniu rumienia – powiedziała lek. med. Agnieszka Drożniak z kliniki VESUNA.

Po usunięciu tatuażu, miejsce poddane zabiegowi należy smarować preparatami łagodzącymi, natłuszczającymi i przyspieszającymi gojenie oraz unikać słońca przez około pół roku. Dlatego zaleca się wykonywanie go w okresie jesienno-zimowym. Inne przeciwwskazania to intensywne ćwiczenia fizyczne, masaże i korzystanie z solarium. Inną alternatywą na pozbycie niechcianego tatuażu, jest jego zakrycie innym – ale to już temat na kolejny artykuł.

 

 

 

opr. ghostinfo, foto: Media Production JB

*media i firmy zainteresowane naszymi usługami (wywiady, reportaże, teksty na zlecenie, zdjęcia) zapraszamy do kontaktu: mediaproduction.jb@gmail.com