Genów nie wydłubiesz...

29/10/2016

Przestawienie zegarków z czasu letniego na zimowy wcale nie musi iść ze szkodą dla naszego samopoczucia. Choć wielu osobom ta pora roku kojarzy się ze spadkiem poziomu energii i ograniczoną aktywnością, to jak zapewniają naukowcy – może być zupełnie inaczej. Jednak nie wszystko zależy od nas samych, bo jak niektórzy mówią "genów nie wydłubiesz".

Dodatkowa godzina, jaką zyskujemy przy okazji zmiany czasu, zwykle traktowana jest jako powód do dłuższej niż zazwyczaj drzemki. Tymczasem naukowcy podpowiadają, że warto spojrzeć na tę sytuację z zupełnie innej perspektywy i potraktować ją jako szansę na rozpoczęcie nowego etapu w swoim życiu. Choćby walkę z… jesienno-zimową bezczynnością. Po pierwsze, przestawienie zegarków na czas zimowy nie powinno nas demotywować. Wręcz przeciwnie: to świetna pora, żeby zacząć zmiany w swoim życiu i opracować strategiczny plan działania, który nam w tym pomoże.

O swoim zdrowiu, samopoczuciu, kondycji najczęściej zaczynamy myśleć dopiero wiosną. Wtedy rozpoczynamy intensywne treningi, ruszamy na siłownie, baseny, rozpoczynamy diety, aby zdążyć przed wakacjami wypracować idealną sylwetkę. Pośpiech, brak planu, odpowiedniego przygotowania, niewłaściwy trening sprawiają, że często nie osiągamy zamierzonego efektu, a tym samym zamiast pękać z dumy, jesteśmy rozczarowani. Dlatego zmiana czasu na zimowy to idealna pora, aby zmienić również swoje nawyki. Jak się do tego zabrać, aby uzyskać satysfakcjonujące rezultaty? W opracowaniu strategii działania pomogą badania genetyczne.

– To prosty, w pełni bezpieczny i szybki sposób, aby sprawdzić jakie predyspozycje są zapisane w naszym DNA. Wykonujemy je w domu, odsyłamy do laboratorium, a później za pomocą Internetu odbieramy wyniki. Pozwolą nam one odpowiedzieć na wiele istotnych pytań, np. jaka dieta jest najbardziej odpowiednia dla naszego organizmu, jakich składników powinniśmy unikać, jakie produkty są dla nas najlepszym źródłem witamin, jak szybko pozbywamy się toksyn, jak zapobiegać otyłości brzusznej czy jaki wpływ ma na nas kofeina – powiedział dietetyk genetyczny, założyciel laboratorium Vitagenum i jeden z niewielu w Polsce specjalistów od nutrigenomiki, dr inż. Tomasz Czernecki.

Dzięki tej wiedzy możemy też określić, np. czy lepiej sprawdzimy się w sporcie siłowym czy jednak wytrzymałościowym oraz opracować optymalny rodzaj treningu, który pozwoli osiągnąć wymarzoną formę. Badania pomagają nie tylko zadbać o kondycję, ale też prowadzić właściwą profilaktykę zdrowotną. Pozwalają przeciwdziałać różnym schorzeniom na wczesnym etapie, a tym samym zaoszczędzić czas i pieniądze, który musielibyśmy później poświęcić na wizytę u specjalistów. Na ich podstawie dowiemy się, np. jak właściwe odżywianie pozwala zadbać o układ sercowo-naczyniowy i zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób kardiologicznych oraz czy mamy genetyczną predyspozycję do niedoborów niektórych witamin. Podobne testy to także świetne rozwiązanie dla osób, które chciałyby zmienić swoją ścieżkę zawodową.

– W DNA zapisane są nasze talenty. Badania pokazują jak geny wpływają na naszą zdolność skupiania uwagi oraz szybkość uczenia się, na kształtowanie relacji z innymi ludźmi czy łatwość poznawania nowych języków. Na tej podstawie można np. określić, do jakich zawodów mamy predyspozycje lub jakie kompetencje powinniśmy wzmacniać i rozwijać – wyjaśnił dr inż. Tomasz Czernecki.

Przestawienie zegarków na czas zimowy nie powinno zniechęcać, ale wręcz motywować do podejmowania nowych wyzwań. Dzięki temu, w okolicach sylwestra lub wiosną, kiedy wszyscy dopiero zaczną się gorączkowo zastanawiać nad wprowadzeniem zmian w swoim życiu, my spokojnie będziemy cieszyć się pierwszymi efektami naszych decyzji. A swoją drogą, sprawdzenie własnych genów pod kątem uzdolnień i predyspozycji, to ciekawa rzecz.

opr. ghostinfo, foto: Media Production JB

*media i firmy zainteresowane naszymi usługami (wywiady, reportaże, teksty na zlecenie, zdjęcia) zapraszamy do kontaktu:  mediaproduction.jb@gmail.com